RME unboxing

Co nowego w wersji FS względem poprzedniego Babyface Pro?

-  nowy, dokładniejszy zegar SteadyClock, dotąd dostępny m.in. w hi-endowej serii RME ADI-2 oraz jeszcze lepsze układy tłumienia jitter. Oznacza to precyzyjniejsze przetwarzanie cyfrowego dźwięku w czasie, w konsekwencji większą klarowność dźwięku i odwzorowanie sceny dźwiękowej.  

- nowe, mocniejsze preampy słuchawkowe, zdolne napędzić słuchawki nawet o dużej oporności, w skrócie 10dB więcej gainu niż w modelu BabyFace Pro. Dodatkowo impedancja wyjścia słuchawkowego w formacie 3,5mm TRS została obniżona z 2 Ohmów do 0.1 Ohma

- przełącznik +4 / +19 dBU na spodzie urządzenia do pełnego wykorzystania dynamiki interfejsu w połączeniu z czułymi monitorami studyjnymi. To pozwala w pracy utrzymać tłumiki w aplikacji TotalMix w okolicach 0dB, a nie np. -20 żeby uzyskać umiarkowany poziom głośności. Dzięki temu nie tylko unikamy ew. przesterowania na wejściach monitorów/miksera, ale także uzyskujemy deklarowany przez producenta odstęp od szumu. Mała rzecz a cieszy.

- udoskonalone Preampy mikrofonowe i układy wejść liniowych, ze wzmocnieniem nawet 76 dB! Przegląd specyfikacji ujawnił np. że przy wzmocnieniu 30dB poziom zniekształceń harmonicznych obniżono ze -107 do -115 dB!