PSP Pianoverb czyli pogłos z rezonansu strun
Tym razem chciałbym przedstawić Wam nietuzinkową marki PSP -Audioware - Pianoverb. Dlaczego to nietypowa wtyczka? Bo źródłem pogłosu jest w tym wypadku rezonans w jaki wpadają struny fortepianu, pobudzane poprzez dźwięk wypełniający pomieszczenie. Jeżeli mieliście kiedyś okazję stanąć tuż obok kogoś, kto właśnie gra na pianinie, to zapewne ten dźwięk będzie dla Was znajomy. Warto też dodać, zjawisko współbrzmienia strun podczas gdy uderzone zostały inne jest coraz częściej emulowane przez producentów fortepianów cyfrowych i fortepianowych ROMplerów.
Po anglielsku nazywa się to sympathtic resonance. niektórzy niezbyt fortunnie tłumaczą jako „rezonans sympatyczny”, choć lepszym określeniem byłoby zapewne „rezonans współzależny”.
Wtyczkę można pobrać bezpośrednio ze strony producenta. Wtyczka jest dostępna właściwie we wszystkich popuarlnych formatach VST i RTAS na PC i MAC oraz dodatkowo AudioUnit na Mac. Co więcej dostępna jest w wersjach 32- lub 64-bitowej. Zatem jeśli zainstlowaliście 64-bitową wersję swojego sekwencera DAW, to pobieracie wersję 64-bitową wtyczki.
Obsługa Pianoverb
Sercem wtyczki jest tuzin operatorów strunowych, dostrojonych do określonych dźwięków. Dwa najważniejsze parametry to Decay Time i Damping. Decay Time to czas wybrzmieniawania efektu. Im dłuższy czas, tym dłuższy bardziej, rozmyty w przestrzeni pogłos.
Damping to stopień tłumienia efektu. W praktyce im wyższa wartość Damping, tym ciemniejsze i bardziej tajemnicze brzemienie efektu. Z punktu widzenia charkteru efektu najistotniejszych parametrem jest Transpose. Ta gałeczka pozwala nam ustalić strój dla całego systemu wirtualnych strun. Struny można przedstrajać w zakresie 2 oktaw w górę lub w dół. Ten parametr raczej nie powinien być zmieniany w czasie rzeczywistym ani podlegać automatyce.
Co innego Tune. Tutaj regulacja stroju jest ograniczona do 1 połótonu w górę lub w dół i przebiega płynnie. Zasadniczo widzimy dwa zastosowania. Po pierwsze cykliczne, płynne zmiany tego parametru pozwalają uzyskać dość charakterystyczny efekt rozstrojenia. Po drugie ciekawie brzmi wybrzmiewa pogłos, którego wysokość jest obniża w trakcie zanikania.
Niskie wartości Transpose i wysokie tłumienia pozwalają uzyskać bardzo ciemny i przyjemny pogłos, właściwie przypominający klasyczny pogłos algorytmiczny. Nieznaczne podwyższenie stroju sprawia, że pogłos zaczyna nabierać harmonicznego wydźwięku i staje się interesujący. Ciekawą własnością efektu jest możliwość uzyskania bardzo długiego wybrzmienia, świetnie do filmowych efektów.