Dopasowanie poziomu True Peak dBTP (transkrypt)
Bardzo pomagają też narzędzia do analizy. Te wszystkie pliki mogę sobie w każdej chwili zaimportować do postaci odrębnych klipów i wówczas za pomocą takiego narzędzia, które nazywa się Global Analysis, dostępnego tutaj, mogę sprawdzić ich poziom szczytowy, w szczególności sprawdzić właśnie poziom True Peak, zobaczcie. Program nawet jest w stanie wskazać mi dokładnie miejsca, w których one występują, czy też wstawić w tych miejscach markery, ale to akurat mnie nie interesuje. Ja chciałbym po prostu mieć nagranie, które w trybie True Peak nie przekracza poziomu 0 dBFS, czyli mówiąc w skrócie, nie będę miał tutaj wartości na plusie. No i można podejść do tego dwojako. Można byłoby na przykład po prostu zastanowić się nad umieszczeniem tutaj jakiegoś rodzaju procesora, chociażby ozona. Ja tu mam akurat najnowszą wersję, wersja 11.
Włączyć po prostu Maximizer, dokonać tutaj w jego podstawowej sekcji ustawienia True Peak na poziomie na przykład z minus 0.1, minus 0.2. Przy rozłączonych pozostałych funkcjach, w szczególności bez linkowania stereo, bo nie o to by nam chodziło, można też wskazać odpowiedni tryb. Wydaje mi się, że do takiej technicznej pracy najlepszy będzie tryb Clipping. Z tego co sprawdzałem, wydaje mi się na moje ucho, że będzie to tryb odpowiedni. No i można byłoby to nagranie po prostu przetworzyć. W przypadku WaveLaba odbywa się to poprzez wciśnięcie przycisku Start. No i ten proces trwa na szybkim komputerze dość krótko. I tak jak za chwilkę zobaczycie, ponowna analiza tego nagrania już nie powinna wykazać właśnie szczytów. Widać, że teraz mamy minus 0.02. W trybie True Peak poziom odniesienia jest oczywiście 0 dbfs.
Tyle, że takie nagranie jest nagraniem już dość mocno przetworzonym. Więc należałoby się zastanowić, czy warto nagranie ponownie przetwarzać. No i oczywiście warto zapisać je jako plik na przykład 32-bitowy. Jeżeli tutaj mamy do czynienia z wewnętrznym przetwarzaniem 32-bitowym zmiennoprzecinkowym, czyli float. Zapisujemy jako 32-bitowy. I następnie już na samym masteringu dokonujemy na ostatnim etapie ditheringu. Bądź też możemy podejść do tematu inaczej. Możemy po prostu je znormalizować do poziomu minus 0.02 na przykład. A więc cofam tę operację, kliknąłem teraz CTRL-Z i sięgam do zakładki Process. Tutaj możemy znaleźć takie narzędzie, które nazywa się Level. No i tak jak widzicie, jest możliwość wprowadzenia wartości, przy oczywiście linkowaniu stereo, tak aby ten proces był identyczny, czy tak jakby obejmował lewy i prawy kanał. Przy czym tam, gdzie wystąpi to najgłośniejsze miejsce, no to dźwięk w obu kanałach zostanie ściszony, a nie tylko w tym jednym. Także to dopasowanie nie powinno właśnie zmieniać balansu stereo. No i po wciśnięciu tego przycisku, tak jak za chwilkę zobaczycie Apply, znów mamy nagranie przetworzone. I teraz po kolejnej analizie zauważymy, że poziom True Peak nie przekracza właśnie w jednym z kanałów wartości minus 0.02. No i to jest ta druga metoda. Ona jest mniej inwazyjna, bo nie używamy tutaj do wykonania tej pracy Maximizera, kompresora, a zatem zmieniamy tylko i wyłącznie poziom nagrania.